Fakty i mity dotyczące przemocy
Za przemoc zawsze odpowiedzialność ponosi sprawca, niezależnie od tego, co zrobiła ofiara.
Myśląc o mitach i stereotypach funkcjonujących w psychologii, natychmiast nasuwa się schematyczny proces myślenia, powtarzany bez liku przez wiele środowisk bez zgłębienia wiedzy psychologicznej.
Pierwsze stereotypowe myślenie, które często słyszy się w kontekście terapii psychologicznej, to sformułowanie „nie chodzę do psychologa, bo psycholog sam ma ze sobą problem”. To pokazuje, że edukacja psychologiczna w Polsce jest wciąż na bardzo niskim poziomie, a psychologia to temat tabu i wstydu. Psychika, choć niewidoczna gołym okiem, potrafi wyuzdać człowieka z godności, a w konsekwencji odebrać niejedno życie. Zdecydowanie za mało się o niej mówi i za rzadko zachęca do korzystania z gabinetów psychoterapeutycznych. Rodzi się paradoksalne myślenie oceniające psychologa, nim się do niego pójdzie, oceniające tych, którzy z pomocy korzystają, a tymczasem rezygnuje się z fachowej pomocy ze strachu przed wiedzą o samym sobie. Ucieka się od nauki, badań, obserwacji, by żyć w mitycznym przekonaniu „wszyscy dookoła mają problem i na pewno nie jestem to ja”. Wpadamy w pułapkę schematycznego myślenia, z którego ciężko wyjść bez pomocy z zewnątrz. Mity i stereotypy funkcjonujące w psychologii tworzą bazę bierności i cichego przyzwolenia na przemoc.
Terminologia
Mity i stereotypy to kulturowo uwarunkowane, silne i często ponadczasowe przekonania gromadzące wiedzę i sposób rozumienia różnych wydarzeń danej społeczności, niesione przez pokolenia. Towarzyszą wielu aspektom życia. Jednym z obszarów, w którym są obecne, jest zjawisko przemocy. Przemoc to celowe i zamierzone działanie wykorzystujące przewagę sił, zawsze narusza prawa lub dobra osobiste drugiego człowieka. Skutki przemocy – psychiczne bądź fizyczne mogą być nieodwracalne, dlatego należy głośno mówić i uświadamiać społeczeństwo, że przemoc stosowana wobec dziecka czy przy dziecku odciska na jego życiu piętno. Przemoc jest powszechnie obecna w społeczeństwie, a jej skutki są jednoznaczne i powszechnie znane. Niestety istnieje wiele mitów i stereotypów, które utrwalają fałszywe przekonania na ten temat. Psychologia jako nauka bada te przekonania oraz wpływa na ich obalenie.
Istnieje wiele grup społecznych, które aprobują przemoc w domu. Świadczą o tym powszechnie panujące mity, stereotypy, przysłowia i porzekadła utrudniające prawidłowe reagowanie na akty brutalności czy okrucieństwa wobec bliskich. Wszystkie mity przekonują o słuszności braku reakcji ze strony świadków przemocy, ofiary zmuszają do milczenia, a sprawców utwierdzają w przekonaniu o bezkarności ich czynów.
Psychologiczne zrozumienie przemocy odgrywa podstawową rolę przy pomaganiu ofiarom w wyzwalaniu się od przemocy i w naprawianiu szkód, jakie poczyniła w ich życiu. Kluczowym aspektem walki z mitami i stereotypami dotyczącym przemocy jest edukacja społeczeństwa. Psycholodzy wskazują, że im większa wiedza dotycząca przyczyn i skutków przemocy, tym mniejsze jest ryzyko utrwalania tych fałszywych przekonań. Dlatego też ważne jest promowanie rzetelnych informacji na ten temat zarówno w szkołach, jak i w mediach.
Mit I: Przemoc dotyczy rodzin patologicznych
Jednym z popularnych mitów dotyczących przemocy jest przekonanie o jej występowaniu w określonych grupach społecznych, zwłaszcza w rodzinach patologicznych z tzw. marginesu społecznego. Schematyczne myślenie typu: „przemoc i alkohol to jedno”, „to taka porządna rodzina – niemożliwe, by była tam przemoc”, „oni oboje mają wyższe wykształcenie – nie mogli tego zrobić swojemu dziecku” zniekształca obraz zjawiska przemocy, spychając je do środowisk, z którymi większość społeczeństwa nie ma wielu kontaktów. Pozwala to czuć się w miarę bezpiecznie w gronie tzw. porządnych obywateli, jednak z poczuciem obojętności na krzywdę. Psycholodzy podkreślają, że przemoc występuje we wszystkich środowiskach i w różnych grupach społecznych. Nie można zatem uznać, że jedna grupa jest bardziej skłonna do przemocy niż inne. Wynika to z faktu, że przemoc jest zjawiskiem złożonym, determinowanym przez wiele różnych czynników, takich jak kultura, edukacja, rodzinne doświadczenia czy stres.
Mit II: W sprawy rodzinne nie należy się wtrącać
Kolejnym panującym wśród społeczności jest mit dotyczący ochrony rodziny poprzez powstrzymywanie się od reakcji osób z zewnątrz, np.: w sprawy rodzinne nie należy się wtrącać. Stereotypowe powiedzenia: „brudy pierze się we własnym domu”, „wolność Tomku w swoim domku”, „mój dom – moją twierdzą”, „bliscy nie krzywdzą” nakazują trzymanie rodzinnych spraw w tajemnicy. To jeden z najpoważniejszych i najbardziej szkodliwych szablonów. Przemoc w rodzinie nie jest tylko prywatnym problemem, lecz naruszeniem praw człowieka i wymaga interwencji społecznej. Wiara, że sprawy rodzinne powinny pozostać prywatne, utrwala przemoc i utrudnia ofiarom zgłaszanie przypadków przemocy. Wykorzystywanie, bicie, krzywdzenie osób bliskich jest przestępstwem tak samo groźnym
i podlegającym karze, jak przemoc wobec obcych.
Mit III: Dziecko nie jest ofiarą przemocy, jeśli tylko jest jej świadkiem
Funkcjonuje przekonanie, że dziecko nie jest ofiarą przemocy, jeśli jest tylko jej świadkiem. Tymczasem dziecko cierpi także wtedy, gdy jest świadkiem przemocy. Szczególnie traumatycznym urazem psychicznym dla dziecka jest bycie świadkiem przemocy wobec matki. Nawet, jeśli jest w swoim pokoju i nie widzi, jak ojciec ją bije, to słyszy krzyk, wyzwiska, odgłosy uderzeń czy dewastacji rzeczy materialnych. Odczuwa lęk i obawy o to, co się stanie z matką, rodzeństwem i nim samym. Dziecko – świadek przemocy przeżywa wewnętrzny konflikt, jest emocjonalnie rozdarte, współczuje krzywdzonemu rodzicowi, a wobec rodzica agresywnego czuje złość i gniew. Dziecko będące świadkiem przemocy w rodzinie powinno być otoczone wsparciem w związku z zaistniałą sytuacją w domu rodzinnym.
Mit IV: Przemoc w rodzinie ogranicza się do fizycznego znęcania się
Kolejnym szeroko rozpowszechnionym mitem dotyczącym przemocy jest przekonanie, że przemoc w rodzinie ogranicza się do fizycznego znęcania się. Tymczasem przemoc w rodzinie może przybierać różne formy, takie jak: przemoc fizyczna, emocjonalna, seksualna, ekonomiczna i psychiczna. Skupianie się wyłącznie na przemocy fizycznej prowadzi do niezrozumienia i zaniedbywania innych form przemocy.
Mit V: To tylko jednorazowy incydent
Jednorazowy incydent jest jednym z mitów, którym często ofiary przemocy karmią swoich przyjaciół i rodzinę. Wiadomo przecież, że przemoc w rodzinie rzadko jest jednorazowym aktem agresji. Im szybciej ofiara zareaguje i sprawca zostanie powstrzymany, tym łatwiej jest przemoc zatrzymać. Mit można tłumaczyć tak, że sprawca czuje się bezkarny, a ofiara coraz bardziej bezradna.
Mit VI: Gdyby naprawdę ofiara cierpiała, odeszłaby od sprawcy
Kolejnym funkcjonującym w społeczeństwie stereotypem jest przeświadczenie, że gdyby naprawdę ofiara cierpiała, odeszłaby od sprawcy. Ofiary naprawdę cierpią, nikt nie lubi być bity i poniżany. To, że ofiary nie odchodzą od sprawcy, wynika zwykle z ich zależności od sprawcy, z trudności socjalnych, z przekonań odnośnie małżeństwa, z nacisków, jakim są poddawane ofiary ze strony sprawcy, a także środowiska: rodziny, kolegów, sąsiadów.
Mit VII: Przemoc wynikiem choroby psychicznej sprawcy
Innym popularnym stereotypem jest przekonanie, że przemoc jest wynikiem chorób psychicznych u sprawców, czy rezultatem jednorazowych impulsów i chwilowego wybuchu emocji. Nie ma jednak bezpośredniego związku między przemocą a chorobą psychiczną. Przemoc jest demonstracją siły i chęcią przejęcia całkowitej kontroli i władzy nad drugą osobą. Badania psychologiczne sugerują, że przemoc często wynika z długotrwałych czynników, takich jak przemoc w rodzinie w młodym wieku czy przewlekły stres.
Mit VIII: Przemoc domeną męską
Szeroko rozpowszechnionym stereotypem dotyczącym przemocy jest przekonanie, że przemoc jest domeną męską. Badania wyraźnie pokazują, że kobiety również mogą być agresywne i stosować przemoc. Istnieją jednak różnice w sposobie wyrażania przemocy: mężczyźni częściej stosują przemoc fizyczną, a kobiety przemoc werbalną lub relacyjną.
Mit IX: Ofiary przemocy są pasywne
Kolejnym mitem jest przekonanie, że ofiary przemocy są pasywne i niezdolne do obrony samej siebie. Ludzie, którzy padają ofiarą przemocy, nie zawsze są bezsilni. Często są to osoby, które nie mają możliwości ucieczki z toksycznej sytuacji lub brakuje im wsparcia ze strony instytucji. Sprawca może kontrolować ofiarę poprzez manipulację, zastraszenie lub izolację, co utrudnia jej ucieczkę. Badania psychologiczne dowodzą jednak, że ofiary przemocy często podejmują próby samoobrony.
Mit X: Dla dobra dzieci powinno się znosić wszystko ze strony współmałżonka
W świecie, w którym kobiety i mężczyźni są sobie równi, nie ma potrzeby znosić obelg, gróźb czy poniżania dla dobra dzieci. Takie przeświadczenie, że dla dobra dzieci powinno się znosić wszystko ze strony współmałżonka, bo lepszy zły ojciec niż żaden, nie ma potwierdzenia w badaniach naukowych. Praktycy, zajmujący się przedmiotem, podkreślają wpływ, jaki wywiera obserwacja zachowań panujących w domu na to, jak jednostka będzie funkcjonowała w społeczeństwie jako osoba dorosła. Dlatego należy dążyć do zatrzymania przemocy i pokazania pozytywnego wzoru rodziny opartego na wsparciu, miłości czy życzliwym traktowaniu. Nic nie usprawiedliwia i nie uzasadnia znoszenia przemocy ze strony partnera, a dzieci, które są widzami w tym teatrze, równocześnie są osobami doznającymi przemocy.
Edukacja kluczem do zmian
Mitów i stereotypów dotyczących przemocy jest wiele i potrafią one utrudnić zrozumienie oraz rozwiązanie tego problemu społecznego. Psychologia jest nauką, która bada te przekonania i wpływa na ich obalenie poprzez udowadnianie, że przemoc jest zjawiskiem złożonym. Aby skutecznie walczyć z przemocą, niezbędne jest rozpowszechnianie rzetelnej wiedzy oraz dążenie do zmian społecznych poprzez edukację.
Należy obalać mity, ponieważ podtrzymują one przemoc w rodzinie, utrudniają ofiarom zgłaszanie przypadków przemocy i wpływają na bagatelizowanie problemu. Edukacja społeczeństwa na temat przemocy w rodzinie oraz jej różnych form jest kluczowa, aby zmienić postawy i zachęcić ofiary do szukania pomocy. Również ważne jest świadczenie odpowiedniego wsparcia ofiarom i karanie sprawców przemocy, aby zrównoważyć próg wstydu i strachu, związany z ujawnieniem przypadków przemocy.
Barbara Nowak i Mariola Czarnecka – członkowie Zespołu Interdyscyplinarnego ds. przeciwdziałania przemocy domowej w gminie Żarów.