Złote gody Państwa Denes
- Rocznica ślubu to szczególna okazja, by się zatrzymać i spojrzeć wstecz na to, co osiągnęliście Państwo w ciągu wspólnego życia. Przy tej okazji serdecznie życzę, by te złote gody były zaledwie etapem w życiu. Niech następne jubileusze będą wspomnieniem pięknych chwil, które towarzyszyły Wam przez całe życie. Trzymajcie je w sobie głęboko i pielęgnujcie dla własnej radości i dobrego samopoczucia. Składam Państwu serdeczne gratulacje i życzę dużo zdrowia, pogody ducha, wszelkiej pomyślności i jeszcze bardzo długiej wspólnej drogi – gratulował parze burmistrz Leszek Michalak.
Państwo Maria i Mieczysław Denes sakramentalne „TAK” powiedzieli sobie 2 września 1972 r. w Kościele Parafialnym pod wezwaniem św. Anny w Domanicach. Doczekali się trójki dzieci: Artura, Anity i Mirosława, 9 wnuków: Partycji, Alicji, Wojciecha, Tomasza, Julity, Karoliny, Oliwki, Mikołaja oraz Amelki, 7 prawnuków: Maćka, Asi, Mai, Laury, Ani, Kuby oraz wyczekiwanego prawnusia, który przyjdzie na świat początkiem przyszłego roku. Na co dzień sprawdzają się doskonale w roli wspierających rodziców oraz rozsądnie rozpieszczających swoje wnuki i prawnuki dziadków. Rodzina jest dla Nich najważniejsza.
Tak o jubilatach mówi najbliższa rodzina: "Mama ma wiele pasji, jest niczym Pani Magda Gessler. W kuchni potrafi wyczarować wyśmienite potrawy, wszyscy zawsze z niecierpliwością wyczekujemy świątecznych potraw, gołąbków z kaszy i ziemniaków, czy też wybornych uszek z barszczem. Jak sama przyznaje, woli gotować niż wypiekać ciasta. Uwielbia prace manualne i jest bardzo kreatywna. Tato natomiast jest mistrzem wypiekanych rogalików, których smak poznali mieszkańcy naszej gminy na różnych gminnych inicjatywach. Mama od 1972 r. działała w Kole Gospodyń Wiejskich w Siedlimowicach. Przez wiele lat z powodzeniem prowadziła punkt biblioteczny w Siedlimowicach. Tato od zawsze pracował, aby utrzymać rodzinę. Spełniał się zawodowo jako kierowca i klasyfikator żywca. W 1988 r. został odznaczony odznaką Zasłużonego Pracownika Rolnictwa przez Ministra Rolnictwa, Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej oraz brązową odznaką wzorowego kierowcy przez Wojewodę Wałbrzyskiego. Z zamiłowania uwielbia „majsterkować”. Większość domowych sprzętów oraz awarie samochodów naprawia samodzielnie. Oboje nauczyli nas, że praca jest wartością. Nauczyli nas wszystkiego, co ważne w życiu: pacierza, szacunku do drugiego człowieka, rzetelności w pracy. Oni pokazali nam, czym jest prawdziwa miłość i wsparcie bliskich. Układając naszą hierarchię wartości dali nam wszystko to, co jest potrzebne, aby żyć szczęśliwie. Są bezcenni! Po tych 50 latach miłości pięknej, czasem burzliwej, ale zawsze wspierającej, są naszymi bohaterami i przykładem trwałości związku, takiego w którym słowa „na dobre i na złe” mają sens. Życzymy Im z głębi serca nieustającego zdrowia, całą resztę gwarantujemy naszą bliskością i wsparciem. Gratulujemy! Dziękujemy! Przepraszamy! Kochamy i jesteśmy z Was bardzo dumni”.
Oprac. Magdalena Pawlik